O ile dobrze pamiętam w sierpniu 2010 zapisałem się do Groupona i miałem jeden jedyny cel – zaczaić się na kupony zniżkowe na sushi. Pod koniec grudnia moje marzenia spełniły się – pojawiła się promocja w Planet Sushi. Bez dłuższego namysłu kupiłem dwa kupony.

Dzisiaj postanowiliśmy zrealizować jeden kupon i przekonać się, jak smakują maczki z Planet Sushi. Towarzyszył nam oczywiście Tomuś i był to jego pierwszy pobyt w barze sushi, i w ogóle pierwszy raz w restauracji! 🙂

Jedzonko było dobre, chociaż bardzo drogie a porcje malutkie. Bez promocji z Groupona raczej byśmy się już tam nie wybrali. Najlepszy był deser – czekoladowe i kokosowe maki z owocami. Polecamy!