Autor: maczek (maczek)

Święta, święta i po świętach…

…co prawda już prawie 2 miesiące po świętach ale lepiej późno niż później ;).   Święta Wielkanocne spędziliśmy w Łaziskach, gdzie babcia Danusia, zainspirowana naszymi poszukiwaniami skarbów, przygotowała (z pomocą Moniki i Marty) nie lada niespodziankę dla Tomka i Maćka. W niedzielę chłopaki dostali mapy i rozpoczęły się wielkie poszukiwania. Skarb był wieloetapowy a w […]

Organy Wielisławskie

Pierwszego maja zamiast na pochód pojechaliśmy na piknik pod Organy Wielisławskie niedaleko Świerzawy. Są to odsłonięte porfiry na zboczu góry Wielisławka, wyglądające jak gigantyczne organy. U podnóża jest idealne miejsce na piknik. Idealne, pod warunkiem, że trafimy na miłych współbiesiadników. My trafiliśmy na miłośników rytmów disco polo, którzy raczyli nas tą wspaniałą muzą puszczoną głośno […]

Poszukiwanie skarbów

Jednym z moich ulubionych filmów z dzieciństwa jest The Goonies Stefana Grajgóry (wł. Stevena Spielberga). Oglądałem go co najmniej kilkanaście razy i zawsze marzyłem, żeby przeżyć podobne przygody jak bohaterowie filmu i oczywiście znaleźć prawdziwy skarb piratów. Rysowałem mapy na kartkach z bloku technicznego i przypalałem je o drzwiczki rozgrzanego pieca gdy rodzice nie widzieli. […]

Socatots czyli piłkarskie maluszki

W przeciwieństwie do mojego taty, który jest zapalonym kibicem piłkarskim, ja piłką nożną interesuję się w podobnym stopniu jak populacją koziorożców syberyjskich w północnej Mongolii czy rozgrywkami ligi buzkashi w Afganistanie. Za to Tomek uwielbia kopać i ilekroć jesteśmy u moich rodziców to główną zabawą Tomka i dziadka Zygmunta jest bieganie za piłką :).   […]

Wystawa Lego

W sobotę pojechałem z Tomkiem do Pasażu Grunwaldzkiego na wystawę Lego. Spędziliśmy tam ponad 1,5 godziny ale zobaczyliśmy może 60% tego co tam było. Jak to możliwe? Ano tak, że jak tylko Tomek zobaczył budowę, pociągi, miasto i samoloty to biegał w kółko to nie chciał nawet słyszeć o niczym innym ;). Było bardzo dużo […]

Witamy Szymka :)

Dzisiaj urodził się nasz drugi skarb – Szymek 🙂 W powiększonym składzie życzymy wszystkim wesołych świąt!

Keine Visa, keine MasterCard…

Do wczoraj nie wiedziałem, że Niemcy są aż tak zacofanym krajem, żeby nie działały u nich karty płatnicze i kredytowe Visa i MasterCard. W dwóch sklepach, z niezrozumiałych dla mnie przyczyn, były problemy z płaceniem kartą. Albo całkowicie odrzucało kartę albo odrzucało płatność po wpisaniu PINu. Dziwne… Ale zacznijmy od początku 😉 Wczoraj wybraliśmy się […]

Filmik z Dahabu

Jacek zmontował na szybko na iPadzie filmik z tego co nakręciłem pod wodą. Efekty można zobaczyć tutaj: Niebawem wrzucę trochę więcej fot z wyjazdu. Generalnie wyjazd zaliczam do udanych, ale Egipt nie jest najszczęśliwszą dla mnie destynacją, bo już drugi raz z rzędu dopadła mnie klątwa faraona. Tym razem trzymało mnie jeszcze ponad tydzień w […]

Bunkrów nie ma…

Jak mawiał Laska z „Chłopaki nie płaczą” ;). Dzisiejszy dzień spędziliśmy na Blue Hole w zaprzyjaźnionej Aqua Marinie. I oczywiście w wodzie. Zrobiliśmy dwie sesje nurkowe. Podczas pierwszej tylko robiłem zdjęcia, na drugiej już wszedłem bez aparatu. Niestety bez szału. Normalnie rozgrzewkowe nury robię na 20 metrów, dzisiaj ze względu na ból zatok zszedłem maksymalnie […]

Do you know Arabic?

Wczoraj w nocy przylecieliśmy do Dahab na tygodniowy trening free w składzie Hania, Mruwa, Tomek, Jacek, Michał i ja. Dzisiaj rano zaczęliśmy od wycieczki do centrum Dahab, żeby zaopatrzyć się w ołów, napoje i umówić sobie codzienne transporty do Blue Hole. Balast kupiliśmy w sklepie nurkowym za 20LE za 1kg (ok. 8zł). Czyli jakieś 4 […]

© 2025 SillyWalks Wszelkie prawa zastrzeżone. | Powered by WordPress
Theme created by @julienrenaux